Witajcie!
Kochani, za mną uroczysta immatrykulacja.
Nie była obowiązkowa, ale zachęciła mnie jedna rzecz - po jej zakończeniu starsze roczniki oprowadzały nas po uczelni. I tak nic z tego nie wiem, ale zawsze coś ;)
Podczas uroczystości kierownicy katedr opowiadali krótko o tym co nas czeka na poszczególnych przedmiotach. Trochę postraszyli, trochę uspokoili.
W ten sam dzień na drzwiach dziekanatu wywieszono podział roku na grupy.
Jestem z ludźmi, z którymi chciałam <3 Złożyliśmy podanie o umieszczenie w jednej grupie i się udało. Przede wszystkim, jestem w jednej grupie z dziewczyną którą poznałam jeszcze podczas rekrutacji. Bardzo się cieszę, bo mamy wiele wspólnego. :)
Po immatrykulacji odbyło się - już obowiązkowe - szkolenie BHP.
I to nie byle jakie! Prowadzący prowadzili je dobre 2 godziny, odwiedził nas pan strażak.
Poznałam również mój plan zajęć.
Mogło być gorzej :)
Jest parę długich okienek, ale zawsze można podczas nich coś powtórzyć, albo iść ze znajomymi coś zjeść, napić się kawy.
W poniedziałek pierwsza anatomia, biologia molekularna i angielski.
Trzymajcie kciuki i czekajcie na wpis o wrażeniach po 1 zajęciach :)
zona24namedycyne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz